Kto mógłby zastąpić starostę?
W sobotę opublikowano wstępne listy Platformy Obywatelskiej do Sejmu. Na wysokim siódmym miejscu znalazł się starosta złotoryjski Ryszard Raszkiewicz. Jeżeli przewodniczącemu zarządu powiatu złotoryjskiego uda się zdobyć mandat, do sporych zmian dojdzie w samorządzie powiatowym.
Pewne jest w zasadzie jedno. W przypadku wyboru na posła zwolniony przez starostę mandat radnego powiatowego przypadnie następnej osobie z listy wyborczej "KWW Wspólnota Samorządowa". Podczas wyborów do Rady Powiatu drugi najlepszy wynik na liście osiągnął Marcin Grubczyński, który uzyskał 51 głosów. Następną osobą w kolejności jest Małgorzata Miara-Stępień.
Rezygnacja starosty zawsze pociąga za sobą odwołanie całego Zarządu Powiatu. Jeżeli starosta nie zostaje wybrany w przeciągu 3 miesięcy wówczas rozpisywane zostają nowe wybory.
Po odwołaniu całego Zarządu Powiatu radni najpierw dokonają wyboru nowego starosty. W Radzie Powiatu nie brakuje samorządowców z długoletnim stażem na wysokich urzędniczych stanowiskach i z dużym mandatem społecznym. Największym poparciem cieszyła się na początku kadencji Wanda Grabos, którą poparli podczas głosowania wszyscy radni. Co ciekawe wybór starosty, mimo tylko jednej kandydatury, spotkał się wówczas z 3 głosami sprzeciwu.
Doświadczonymi samorządowcami w Radzie Powiatu są również: były starosta i wicestarosta Józef Sudoł, wieloletni wójt Zagrodna Mieczysław Słonina, czy były złotoryjski burmistrz Ireneusz Żurawski. Nie można też zapominać o wieloletnim przewodniczącym Zenonie Bernackim. Nie wiadomo jednak czy którykolwiek z tych samorządowców byłby zainteresowany zostaniem następcą Ryszarda Raszkiewicza.
Jednak starostą nie będzie musiał zostać żaden z radnych powiatowych. W przypadku gdy żaden z radnych nie podejmie się misji tworzenia nowego zarządu powiatu (po powołaniu starosty starosta wyznaczy kandydatów na członków zarządu) być może zgłoszona zostanie osoba z zewnątrz. Co warte podkreślenia kandydat nie musi być nie tylko radnym powiatowym, ale także nie musi mieszkać w gminie powiatu złotoryjskiego. Starostą może więc zostać wyznaczony np. doświadczony samorządowiec spoza powiatu. Doświadczenie na pewno będzie w cenie, gdyż powiat złotoryjski będzie musiał się uporać z wysokim zadłużeniem własnym, jak i problemami finansowymi, które są skutkiem wieloletnich strat na działalności szpitala.
Cztery lata temu Platforma Obywatelska w wyborach do Sejmu w okręgu legnicko-jeleniogórskim zdobyła 5 mandatów (PiS - 4, SLD - 2, Ruch Palikota - 1). Ostatni z posłów PO, którzy zdobyli mandat miał 5 981 głosów i był nim Norbert Wojnarowski. Warto podkreślić, że w wyborach do Sejmiku Dolnośląskiego w 2010 roku w okręgu legnickim (stanowiącym około połowę okręgu do Sejmu) aż 11 290 głosów zdobyła startująca z "1" z listy PO Jadwiga Szeląg. W ostatnich wyborach znana lekarka z "3" na liście PO miała największy wynik w okręgu na liście tej partii zdobywając 6 922 głosów.