Powiatowy basen - marzenie czy rzeczywistość?
Uwadze lokalnych mediów nie umknęła informacja, iż na piątkowym spotkaniu w Złotym Lesie, starosta złotoryjski Ryszard Raszkiewicz obiecał budowę basenu przy złotoryjskim ZAZ. Podobno szef naszego starostwa wspomniał również i o tym, że na ten temat rozmawiał już z przedstawicielem resortu zdrowia PFRON. Czy pomysł jest jednak realny czy może tylko... chwytliwy medialnie?
Z pewnością nie jest to złota myśl ostatnich dni. 10 lat temu urzędnicy z pl. Niepodległości zlecili już nawet wykonanie wartego ok. 300 tysięcy złotych projektu budowlanego Centrum Rehabilitacyjno-Medycznego wraz z basenem przy złotoryjskim szpitalu. Prawdopodobnie projekt ten po dziś dzień leży na półkach w budynku złotoryjskiego starostwa. Na tym nie skończył się zapał powiatowych urzędników, gdyż nawet wystąpiono o pozwolenie na budowę. Koszty inwestycji wyceniano wówczas na ok. 11 mln złotych. Kamień węgielny wmurowany jednak nigdy nie został, choć mówiło się, że były już nawet powzięte stosowne ustalenia z ministerstwem zdrowia. - Temat budowy Centrum omawiano m.in. podczas marcowego spotkania w Warszawie (10-11.03) starosty Ryszarda Raszkiewicza oraz ministra Leszka Stanisława Zielińskiego, Pełnomocnika Rządu do spraw Osób Niepełnosprawnych i Janusza Wesołowskiego, zastępcy prezesa Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Efekty tych rozmów są optymistyczne. Centrum Rehabilitacyjno - Lecznicze podniesie na wyższy poziom ofertę usług świadczonych przez Szpital Powiatowy ZOZ im A. Wolańczyka. Powierzchnia zabudowy Centrum, według wstępnych danych, ma wynieść 2.312 m2. Każdy z trzech elementów projektu (blok rehabilitacyjny-leczniczy, dwukondygnacyjny hol wejściowy i hala z basenem) mają być ze sobą oraz z sąsiadujący szpitalem bezpośrednio połączone. - pisano 14 marca 2005 roku na stronie Starostwa. Resort zdrowia wywodził się wówczas z koalicji SLD-UP. Co ciekawe wokół złotoryjskiego szpitala było wówczas wiele zawirowań, ale ostatecznie stery w nim objęła Krystyna Barcik, dzisiejsza dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
- Przez letnie tygodnie trwały ostatnie konsultacje między zespołem projektowym, przedstawicielami Starostwa powiatowego w Złotoryi oraz Szpitala ZOZ. Projekt budowlany Centrum jest gotowy. Starosta Złotoryjski wystąpił już z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Kolejnym etapem będzie przygotowanie projektu wykonawczego. - napisano na stronie powiatu złotoryjskiego 5 sierpnia 2005 roku. Jednak w tym samym roku odbyły się wybory zarówno prezydenckie jak i parlamentarne, w których wygrał PiS i czar marzeń prysł. Przynajmniej na 10 lat, w których przedsięwzięcie nie posunęło się ani o krok w stronę realizacji i ok. 300 tysięcy złotych, które poszły na projekt, można dziś z perspektywy czasu uznać za pieniądze źle zainwestowane.
Mimo niepowodzeń, pomysł przez lata tlił się w marzeniach złotoryjskiego starosty. - Powiat złotoryjski jest gotowy, żeby stać się centrum rehabilitacyjnym w subregionie, mamy projekt rozwoju oddziału rehabilitacyjnego, łącznie z basenem. Część usług, które teraz wykonujemy, możemy wtedy oddać innym szpitalom. Chciałbym, żeby KGHM był orędownikiem takiej integracji i podzielił role pomiędzy szpitale w starym i nowym zagłębiu miedziowym. Dziś odległość kilkudziesięciu kilometrów nie jest już żadnym problemem, żeby dojechać na określony zabieg do innego miasta. - mówił w sierpniu 2014 r. starosta w artykule, który ukazał się w Gazecie Złotoryjskiej.
Dziś, znowu w roku wyborczym, mówi się nam, że pomysł (może nie z takim rozmachem projektowym jak 10 lat temu, ale choćby częściowo - z przynajmniej średniej wielkości basenem) jest bliski realizacji. Czy jednak znów będziemy musieli się obejść ze smakiem? Niewątpliwie, gdyby władzom powiatu udało się zrealizować taką inwestycję mogłaby ona okazać się olbrzymim sukcesem i mógłby to być pierwszy krok w stronę zainteresowania naszym powiatem różnych drużyn sportowych (np. baza do odnowy biologicznej). Jednak z pochwałami chyba lepiej wstrzymać się do momentu, w którym zostaną podpisane stosowne umowy i plac budowy zostanie odgrodzony. Kciuki za całe przedsięwzięcie ściskam, choć nie spodziewam się, że tym razem się uda, gdyż...
Gorące głowy studzi sprawozdanie z działalności szpitala za 2014. Strata z działalności operacyjnej wyniosła ok. 280 tysięcy złotych, łączna 1,6 mln zł. Do tego wszystkiego dochodzą "długi własne" złotoryjskiego powiatu:
Zadłużenie powiatu 31.12.2013 31.12.2014 Łączne 28,5 mln zł 25,75 mln zł Po odjęciu środków na realizację projektów unijnych 23,5 mln zł 25,75 mln złJednak tam gdzie kończą się nasze możliwości finansowe (obwodnica, kolej itp.), pozostaje nam mocny lobbying. Jednak taki, który trwa nie kilka miesięcy, ale całe lata. W latach wyborczych nie takie inwestycje jak złotoryjski basen wydawały się bliskie realizacji, a po wyborach czar pryskał. Oby tym razem było inaczej...