Na złotoryjskim zalewie nadal zakaz kąpieli
Mimo działań naprawczych podjętych przez Złotoryjski Ośrodek Kultury i Rekreacji, woda na miejskim kąpielisku jest w dalszym ciągu zanieczyszczona bakteriologicznie.
Pracownicy ZOKiR-u, który administruje zalewem, spuścili wodę ze zbiornika, przepłukali nieckę, wyczyścili też dno, a następnie ponownie napełnili kąpielisko wodą z rzeki Kaczawy. Cała procedura nie przyniosła jednak wyraźnej poprawy. Po pobraniu w poniedziałek przez sanepid próbek wody do badania okazało się, że nadal nie spełnia ona wymogów sanitarnych. Kąpiel w zalewie jest więc wciąż zakazana.
Administrator zalewu nie ustaje w staraniach o poprawę jakości wody na kąpielisku. W środę pracownicy ZOKiR-u jeszcze raz częściowo opróżnili zbiornik i próbują zwiększyć ciśnienie wody przepływającej przez nieckę, licząc na to, że pomoże to w wypłukaniu bakterii.
Kąpielisko zostało zamknięte w środę 12 sierpnia przed południem w związku z bakteriologicznym zanieczyszczeniem – sanepid podczas standardowego badania wykrył w wodzie ponadnormatywne stężenie bakterii E. coli. Jeszcze tego samego rozpoczęło się spuszczanie wody z zalewu w celu jego przepłukania. Powodem zwiększonej liczby bakterii w wodzie były najprawdopodobniej utrzymujące się od dłuższego czasu upały oraz niezachowanie podstawowych zasad higieny przez niektóre osoby korzystające z kąpieliska, co w połączeniu z niewielką pojemnością zbiornika sprzyjało namnażaniu się bakterii.
UM Złotoryja