Czy będzie fundusz stypendialny dla uczniów szkół średnich w Złotoryi?
Jak zatrzymać młodzież w Złotoryi? Jednym ze sposobów jest spowodowanie, aby nauka w szkołach średnich była atrakcyjna. Wiele zależy od samych szkół, ale stypendia, ułatwienie dojazdu czy odpowiednia promocja też mogą pomóc.
Połowa sierpnia oznacza nieuchronnie zbliżający się koniec wakacji. W szkołach powoli zaczynają się przygotowania do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Jaki będzie dla złotoryjskich szkół ponadpodstawowych? W wielu miejscach słyszy się, o tym że nauki w nich nie wybiera wielu młodych złotoryjan. W czerwcu burmistrz mówił o wynikach ankiety wśród uczniów złotoryjskich podstawówek, z których wielu deklarowało, że nie wybierze dalszej nauki w Złotoryi. Jednak nie wiemy jak zachowają się uczniowie podstawówek z terenu powiatu, być może nie będzie tak źle. W tym roku szkoły ponadpodstawowe wybierali przecież uczniowie klas III gimnazjów i VIII klas szkół podstawowych.
gmina/miasto | absolwenci gimnazjów | absolwenci szkół podstawowych |
---|---|---|
Złotoryja - miasto | 109 | 118 |
Złotoryja - gmina | 53 | 66 |
Zagrodno | 28 | 38 |
Pielgrzymka | 40 | 50 |
Świerzawa | 48 | 62 |
Wojcieszów | 18 | 26 |
razem | 296 | 360 |
Ten stan rzeczy jest jednak sytuacją jednorazową. W kolejnych latach szkoły średnie wybierać bedą tylko absolwenci podstawówek. Czy wybiorą złotoryjskie szkoły?
Fundusz stypendialny dla najlepszych
Już w poprzedniej kadencji radny powiatowy Paweł Macuga występował z wnioskiem o utworzenie funduszu stypendialnego dla najlepszych uczniów złotoryjskich szkół ponadpodstawowych. W obecnej kadencji powtórzył swój wniosek w grudniu 2018 przy zatwierdzaniu budżetu na rok 2019.
Wnioskuję o wprowadzenie funduszu stypendialnego w kwocie 50 tys. zł dla absolwentów szkół podstawowych i gimnazjalnych, którzy osiągnęli najwyższą średnią w ostatnim roku kształcenia i wybiorą kształcenie w szkołach, których organem prowadzącym jest Powiat Złotoryjski
7 radnych było za wprowadzeniem tych zmian do budżetu, 9 przeciw (Gogula, Grzyb, Horodyski, Janczyszyn, Miara, Mosoń, Świerczyński, Zięba).
Po raz kolejny w tej sprawie radny zwrócił się w formie interpelacji na sesji czerwcowej. Odpowiedź jaką starosta Wiesław Świerczyński udzielił radnemu daje nadzieję, że fundusz stypendialny dla najzdolniejszych jednak powstanie.
W odpowiedzi na zapytanie dotyczące funduszu stypendialnego uprzejmie informuję, że w budżecie Powiatu Złotoryjskiego na rok 2019 nie zagwarantowano środków finansowych na powyższy cel. Zarząd Powiatu zamierza zarezerwować ww. środki w projekcie budżetu na rok 2020. Program stypendialny byłby wówczas uruchomiony od II semestru roku szkolnego 2019/2020.
Komentarz Radnego Pawła Macugi
Generalny problem jaki dotyczy oświaty w powiecie złotoryjskim sprowadzam, w tym wypadku, do tego żeby nauczyciele mieli pracę. Oczywiście jakość nauczania też jest ważna ale tu też pewne korzyści osiąga się przy dużej skali. Na pewno nie takiej jaką mamy teraz. Od dłuższego czasu obserwujemy bardzo negatywny trend, który pokazuje, że coraz większy odsetek absolwentów wybiera szkoły spoza powiatu złotoryjskiego. Oznacza to, że część oświatowa subwencji ogólnej ucieka poza powiat.
W trakcie ubiegłej kadencji proponowałem wiele działań. Przede wszystkim jednak walczyłem o zrozumienie problemu, a następnie budowaniu w oparciu o to rozwiązań. Niestety na próżno bo praktycznie każdy pomysł był torpedowany. Specjalnie nie piszę o takich działaniach jak dotowanie linii autobusowych na trasach gdzie dojazd jest kłopotliwy, internat, promocja itp. bo najważniejsze było to, żeby radni i Zarząd zrozumieli, że podcinamy gałąź na, której siedzimy. Większość nie dostrzegała problemu. Okresowe zajmowanie się gaszeniem pożarów kompletnie przysłaniało myślenie strategiczne.
Fundusz stypendialny może wspierać nie tylko pierwszy filar budowania oświaty to jest liczebność . Pewne rzeczy w edukacji zaczynają się opłacać dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu. Jeśli tego się nie osiągnie to koszty jednostkowe kształcenia rosną. Drugi filar to potężne narzędzie promocyjne - sygnał, że tu stawia się na najlepszych, że docenia się wyniki nauczania. Nie ukrywam, że prostota pomysłu polegała także na tym, żeby zgłosić go w momencie, w którym mamy nadwyżkę budżetową. To jest jedyny moment,w którym nie trzeba pytać o zdanie Zarządu. Nauczony doświadczeniem wiedziałem, że wszystko jest bojkotowane z różnych "kuluarowo - politycznych" powodów. Przedstawienie pomysłu na sesji dawało możliwość sprawdzenia i zweryfikowania pustych deklaracji, zwłaszcza Zarządu. I stało się jak zwykle na wszelki wypadek uwalono pomysł deklarując jednocześnie, że sprawą Zarząd się zajmie. I dziś jesteśmy już po rekrutacji, a pomysłu w żadnej wersji nie wdrożono. Odpowiedź jaką otrzymałem na interpelację nie satysfakcjonuje, bo zajmowanie się tematem teraz nie pomoże. Już jest po rekrutacji. Jak to się ma do expose Starosty i deklaracji tam zawartych? Była szansa coś zrobić i jej nie wykorzystano. Chyba , że rekrutacja jest satysfakcjonująca?