JAK SZYBKO ROZWIAZAĆ PROBLEM BRAKU MIESZKAŃ W ZŁOTORYI ?
Do napisania tego artykułu „pchnął” mnie jeden z ostatnich pomysłów Burmistrza o wprowadzeniu zakazu handlu alkoholem w godzinach nocnych.
Szlag mnie trafia na samą myśl jak on to tego się zabiera. Przecież ma przykład z lat 30, że żadne zakazy nie przynoszą nigdy spodziewanego skutku. Ale zostawmy w spokoju te jego „szalone” pomysły i skupmy się na moich .
Dla niektórych myślących kryteriami Burmistrza moje pomysły należą do grupy jeszcze bardziej „szalonych”, a może nawet ….. no właśnie . Tylko kropki bo i „cenzor” by tego „puścił”
Najprościej jest biadolić i wymyślać kolejne zakazy niż zrobić coś z głową i duchem czasu. Zamiast zakazywać zawsze lepiej jest edukować i stwarzać alternatywne rozwiązania tak żeby mieszkańcy mieli wybór miedzy alkoholem i….
No właśnie tylko czym? Skoro Burmistrz już druga kadencję nie potrafi rozwiązać podstawowych problemów mieszkańców jakimi są:
- - chroniczny brak tanich atrakcyjnych mieszkań
- - brak wystarczających miejsc parkingowych zarówno w centrum miasta jak i w pozostałych jego częściach
- - brak atrakcyjnych miejsc w których mieszkańcy w każdym wieku mogli by spędzić swój czas wolny nie koniecznie sięgając po alkohol..
- - brak basenu
- - brak całorocznego lodowiska
- Szybkość - postawienie jednej kondygnacji średniej wielkości domu to tylko 5 dni pracy. Budowa domu od fundamentów, aż po dach zajmuje max. kilka tygodni zamiast kilku lat.
- Zdrowie – dzięki technologii IZODOM będziesz mieszkał komfortowo. Latem będziesz miał przyjemnie chłodno, zimą zaś ciepło będzie skutecznie zatrzymywane.
- Dbałość o środowisko - energooszczędny dom pozwala uniknąć emisji spalin co najmniej 18 ton CO2 rocznie!!!
- Trwałość – technologia IZODOM jest dedykowana do stosowania w strefach aktywnych sejsmicznie i zagrożonych huraganami.
- Większa powierzchnia – ściany w tej technologii są cieńsze od tradycyjnych, przy tych samych parametrach użytkowych. Dzięki temu możesz zyskać nawet kilkanaście m2 powierzchni użytkowej przy tych samych wymiarach zewnętrznych budynku.
- Większa wartość- ponieważ od 2020 roku przepisy UE pozwolą budować wyłącznie domy pasywne .Właściciele domów tradycyjnych, chcąc je sprzedać, będą zmuszeni do dodatkowej termo renowacji.
Wasz Burmistrz idealnie wpisał się w doktrynę i narrację jedynie słusznej partii, która usiłuje wszystkim wmówić, że żeby więcej zarabiać (mieć) to wystarczy zwykły ukaz „wodza” i już mamy w kieszeni górę kas. Nic bardziej mylnego, bo dobrobyt tworzy się zwiększoną wydajnością pracy i innowacyjnością, a nie dyrektywami. Ale o czym my tu piszemy? Skoro Burmistrz jak mantrę powtarza, że on wierzy w publiczne pieniądze. To niech wierzy sobie dalej . Ja niestety nigdy nie wierzyłem i nie wierzę w coś takiego jak publiczne pieniądze, bo one po prostu nie istnieją. Niestety nie obrażając nikogo muszę stwierdzić, że wierzą w nie tylko głupcy.
Do czego zmierzam ? Chcę w tym artykule pokazać jak można szybko i tanio w porównaniu z tym co robi obecny Burmistrz, rozwiązać najbardziej palący problem dla mieszkańców Złotoryi jakim jest chroniczny brak atrakcyjnych i nie drogich mieszkań na wynajem i do kupna na własność. Ja wiem jak można to szybko i prosto rozwiązać. Trzeba tylko chcieć, znać się na tym i nie bać się stosować innowacyjnych rozwiązań. Prawda, że brzmi to jak pomysł z kosmosu? Ale ja za chwilę udowodnię, że jest to pomysł jak najbardziej realny do zrealizowania. Niedrogich- nie znaczy byle jakich i o niskim standardzie. Co tak naprawdę wpływa najbardziej na wysokie koszty standardowo budowanego domu? W pierwszej kolejności są to zapewne koszty robocizny. Czy można budować szybko czyli tanio? Jasne, że można tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić. Nie sztuka wybudować 27 mieszkań w cztery lata jak to się teraz dzieje za sprawą obecnego Burmistrza za kilkadziesiąt milionów złotych. Sztuką natomiast jest wybudować budynek o tej samej powierzchni zabudowy o 40% taniej nie w cztery lata tylko w 4 do 6 miesięcy. I zamiast mieć 27 mieszkań w nim usytuowanych „wygospodarować” jedno mieszkanie „gratis”.
Prawda , że znowu brzmi nieprawdopodobnie? Ale jak najbardziej prawdziwie. Mieszkania można budować tradycyjnie czyli długo i drogo, a można i nawet w końcu trzeba zacząć to robić z głową- czyli szybko, tanio i dobrze.
Takie czary mary zapewnia właśnie technologia, którą również jakiś czas temu proponowałem Robertowi, aby rozważył ją zastosować, gdy publicznie ukazał się artykuł na temat Mieszkanie+ które Burmistrz (Gmina) chce wybudować w waszym mieście z TBS z Kamiennej Góry. Oczywiście nie wykazał tą propozycją żadnego zainteresowania. W takim razie kij mu w oko jak to mówią . Sam spróbuje to zrealizować.
W takim razie do rzeczy. Technologia, którą zaproponowałem Robertowi do postawienia mieszkań komunalnych jest to tzw. system traconego szalunku, który sprowadza się do wznoszenia na placu budowy trwałych konstrukcji betonowych lub żelbetowych. Szalunkiem - formą tej technologii w której układa się beton, są kształtki „Izodom” wykonane z twardych materiałów termoizolacyjnych. Elementów tych nie usuwa się- tak jak w przypadku szalunków tradycyjnych. Pozostają one izolując skutecznie nowo powstałą ścianę od wewnątrz i zewnątrz. Przepisy europejskie nie stawiają tej technologii granicy wysokości budowli. Wystarczy wznosząc konstrukcję wyjątkowo wysokie dobrać tylko odpowiedni rodzaj betonu, zbrojenia i elementy o szerokości rdzenia tak dużej, aby mógł on przenieść wszystkie obciążenia występujące w projektowanym obiekcie.
Następna zaleta tej technologii to szybkość budowania. Średnio wykwalifikowany i przeszkolony pracownik może wykonać w ciągu godziny „na gotowo”, w stanie surowym ok.4,5m 2 ściany. Jeden m3 betonu pozwala na zabetonowanie 8m2 ściany. Jest to rozwiązanie 6 razy szybsze od tradycyjnego „murowania” i późniejszego docieplania ścian.
Już tłumaczę co zyskujemy gdy zdejmiemy te przysłowiowe klapy z oczu i zaczniemy stosować w budownictwie nowoczesne technologie.
Dzięki temu, że ściany w tej technologii są 250% cieplejsze niż tradycyjne, dach 100%, a fundamenty 400% cieplejsze to oszczędzasz rocznie aż 70% na kosztach ogrzewania w stosunku do technologii tradycyjnej. I tak koszt budowy domu o pow. całkowitej ok. 150m2 w tradycyjnej technologii to wydatek rzędu 227 tys. przy średnim koszcie rocznym wydanym na energie do jego ogrzania to ok. 6 tys. Natomiast pobudowanie takiego samego domu w tej technologii ( nie dość, że od razu zyskujemy ok. 5% tzw. powierzchni użytkowej przy tych samych wymiarach zewnętrznych domu) wyniesie ok. 280 tys. ale na energię wydamy już tylko ok. 1,8 tys. zł. rocznie. Dla niedowiarków podaję źródło tych wszystkich „cudów” www.izodom2000polska.com
Co jeszcze zyskujecie, czy raczej może co tracicie mając takiego Burmistrza jakiego sami wybraliście? Na to pytanie już sami musicie sobie odpowiedzieć. Dlatego może już warto wyrzucić te klapy z oczu i zacząć robić wszystko z głową. Gdyby Robert dał się przekonać do budowy tego budynku w tej technologii to nie dość, że budynek byłby gotowy w przeciągu max 3 miesięcy, a nie trzech czy czterech lat, to jeszcze zostałoby trochę kasy na dołożenie do kosztów budowy basenu. Można ? Jasne że można. Tylko trzeba się pozbyć tego czegoś, co większość z nas ma z rycerza.
Myślę, że teraz to wy mieszkańcy powinniście zadecydować kto i w jakiej technologii powinien budować nowe mieszkania na terenie starego browaru. Czy ma być to stary dobry i drogi TBS, który upora się z tą inwestycją tak optymistycznie licząc w cztery może nawet 5 lat. Czy firma która zrobi to samo w cztery miesiące? I jeszcze na tej samej powierzchni zabudowy zamiast 60 mieszkać „wyczaruje” jedno duże dodatkowe mieszkanie.