Kolejny dziwny pomysł............
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad zmianami przepisów w szkoleniu i egzaminowaniu kierowców w Polsce.
Szef resortu Andrzej Adamczyk powołał zespół ekspertów, który wymyślił, że każdy kierowca, co roku będzie musiał zdać egzamin teoretyczny na prawo jazdy - podaje serwis branżowy brd24.pl. Resort odcina się jednak od propozycji swojego eksperta.
A oto jak fachowcy uzasadniają swój pomysł:
"Przepisy zbyt często się zmieniają, a kierowcy nie mają chęci czy czasu albo zapominają o tym, że trzeba na bieżąco śledzić zmiany tych przepisów. Od tego może zależeć ich życie"
Inne propozycje to:
- przyszli kierowcy będą mogli też wyjechać na ulicę bez prawa jazdy pod okiem doświadczonego kierowcy, aby móc nauczyć się obserwacji ruchu drogowego
- instruktor, u którego dany kandydat się szkolił, będzie obowiązkowo uczestniczył w egzaminie na prawo jazdy
- będzie możliwość przygotowywania się do teoretycznego egzaminu na prawo jazdy poprzez e-learning.
Ministerstwo dementuje te informacje i mówi "MIB nie pracuje nad propozycją egzaminu teoretycznego zdawanego co roku. Postulaty zgłaszane podczas prac zespołu doradczego przy ministrze infrastruktury będą najpierw dyskutowane w ramach tego zespołu. Dopiero wypracowane przez cały zespół opinie mogą stać się podstawą do podjęcia ewentualnych prac legislacyjnych".
To znaczy tak, czy nie?
Źródło: brd24.pl