Nie tak łatwo zrezygnować z telewizji!
Wkrótce ustawa abonamentowa wejdzie w życie. Po zmianach widzowie, którzy podpisali umowę z dostawcą płatnej telewizji, mają zacząć łożyć na utrzymanie mediów publicznych. Abonenci, którzy będą próbowali ominąć nowe przepisy poprzez rezygnację z kablówki, muszą liczyć się z karami za wcześniejsze rozwiązanie umowy.
Nowelizacja ustawy abonamentowej zakłada, że każdy właściciel odbiornika telewizyjnego lub radiowo-telewizyjnego powinien płacić abonament RTV w kwocie 22,70 zł miesięcznie . W przypadku płatności za dwa, trzy, sześć lub 12 miesięcy będzie można uzyskać bonifikatę (maksymalnie 8,40 zł lub 27,25 zł oszczędności w stosunku do płatności za jeden miesiąc).
Nietrudno przewidzieć, że część społeczeństwa będzie szukała obejścia przepisów. Najprostszym sposobem może okazać się rezygnacja z dotychczasowej usługi i przestawienie się na naziemną telewizję cyfrową.
Dobrym rozwiązaniem byłoby wykupienie dostępu do Netfliksa lub HBO GO, z których oferty można korzystać na urządzeniach mobilnych, bez konieczności posiadania telewizora.
Propozycja zmian w opinii publicznej narusza prawo do prywatności. Sondaże wskazują, że większość Polaków nie chce, aby ich dane osobowe były udostępniane Poczcie Polskiej, a taki obowiązek nakłada na operatorów prywatnej telewizji ustawa abonamentowa, która zyskała już aprobatę Rady Ministrów.
Źródło: media2.pl, antyweb.pl, superbiz.se.pl