Czy jawne to już imienne?
Podczas Komisji Oświaty, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią odbyło się głosowanie nad wnioskiem radnego Mateckiego dotyczącego zapisywania imiennego wyników głosowań na sesjach i komisjach Rady Miejskiej. Mimo, że nie było za wielu chętnych do dyskusji to jednak było dosyć burzliwie.
Program współpracy z organizacjami pozarządowymi.
Podczas dwóch godzin posiedzenia Komisji Oświaty nie było czasu się nudzić. Może jedynie w trakcie odczytywania przez sekretarza Włodzimierza Bajońskiego programu współpracy z organizacjami pozarządowymi, który zainteresowanym jest dobrze znany bo nie zmienia się od wielu lat. Ale już pytania radnych dotyczące kwot przeznaczonych na tę współpracę były ciekawe np. dlaczego kwota planowana w programie nie jest równa wykonaniu? Co prawda wykonanie jest zawsze sporo wyższe ale powstaje pytanie dlaczego organizacje nie wiedzą o tych środkach z wyprzedzeniem? Dlaczego żadna z organizacji złotoryjskich nie wzięła udziału w konsultacjach?
W Złotoryi od teraz jawne znaczy imienne !
Interesującą dyskusję na temat budżetu dotyczącego oświaty złotoryjskiej i wnikliwe pytania radnych będzie można prześledzić na wideorealacji. W tym tekście chciałabym przedstawić część dotyczącą wniosku radnego Mateckiego. Zwyczajnie chodziło o to by wyborcy mogli zobaczyć kto jest za lub przeciw danej uchwale.
Radni stanęli na wysokości zadania: w głosowaniu brało udział 14 radnych z tego trzech się wstrzymało( Antonowicz, Banaszek, Żak) a pozostali byli za tym, aby w protokołach z sesji i komisji, przy głosowaniach uchwał wpisywać imiennie kto był “za”, “przeciw” lub “wstrzymał się”
Poniżej kilka głosów w tej dyskusji, które zapamiętałam. Zainteresowanych odsyłam do wideorelacji, która wkrótce się pojawi.
J.Banaszek – Protokół powinien odzwierciedlać to co się dzieje, to nie są protokoły to są notatki.
K.Maciejak – Na komisji trudno jest zapisywać dokładnie co kto powiedział, w protokole zapisujemy temat dyskusji i kto brał udział w dyskusji.
R.Gorzkowski – W kuluarach był ktoś za i ktoś przeciw. Wyobrażałem sobie, że będzie dyskusja, podane będą argumenty.
I.Matecki – Ja przychylam się do tego aby nie dyskutować tylko głosować, bo sprawa dla mnie jest oczywista. Gdybyśmy głosowali przeciw byłaby to największa porażka w tej kadencji, większa nawet niż obligacje. Jak byśmy łeb ucięli tej sprawie to narazilibyśmy się na śmieszność. Argumenty przeciw byłyby bardzo naciągane – dlatego nikt nie chce dyskutować.
K. Maciejak – Od sesji minęło kilka dni, każdy wewnętrznie ze sobą porozmawiał i wie jak głosować.
L.Antonowicz – Imiennie wystarczy zapisywać na sesji. Niektórzy głosują inaczej na komisji niż na sesji i będzie to wyglądać dziwnie.