Budżet powiatu pod lupą radnych
Plan budżetu powiatu uchwalony był w grudniu 2018 r. Plan to plan, a życie zmusza do zmian. Co miesiąc wprowadzane są więc zmiany do budżetu.
Zarząd Powiatu przygotowuje uchwałę wprowadzającą zmiany, a radni mogą tylko głosować, przyjąć uchwałę lub nie. Nie mogą natomiast zmieniać treści uchwały, chyba, że Zarząd wyrazi na to zgodę. Jest tak, ponieważ to Zarząd Powiatu odpowiada za wykonanie budżetu.
Na sesji sierpniowej zastrzeżenie do zmian budżetu na rok 2019, przygotowanych przez Zarząd Powiatu miała, między innymi, radna Anna Melska.
Radna pytała skąd wzięto dodatkowe środki w wysokości 250 000 zł na remont Środowiskowego Domu Samopomocy przy ulicy Wojska Polskiego. Z wypowiedzi pani skarbnik wynikało, że były to środki ze zwrotu podatku VAT. Radna Anna Melska przypomniała, że poprzednia Rada ustaliła, że wszelkie zwroty podatku VAT będą przeznaczane na spłatę długu szpitala. Zapis taki jest również w programie naprawczym, który obowiązuje do końca tego roku.
Nie jestem przeciwko budżetowi powiatu złotoryjskiego i dotacjom, które wpływają szerokim strumieniem, tylko jestem przeciwna takiemu podziałowi środków - podsumowała dyskusję radna.
Za wprowadzeniem zamian głosowało 8 radnych (Gogula, Grzyb, Horodyski, Janczyszyn, Miara, Mosoń, Niemczycka, Świerczyński), przeciw było 7 radnych (Czernatowicz, Grabos, Grocki, Kołodziej, Macuga, Melska, Olszanicki), wstrzymało się od głosowania w tej sprawie dwóch radnych (Raszkiewicz, Zięba ).
Radna Anna Melska miała również pytanie dotyczące pośrednio budżetu jednostek powiatu.
Czym jest spowodowana zmiana regulaminu przyznawania nagród rocznych dla dyrektora ZPO?
Na pytanie to odpowiedział starosta podczas sesji przedstawiając zapisy regulaminu przed zmianą i po zmianie. Do tej pory był zapis w regulaminie, że jeżeli zakład wykazuje stratę to nagroda nie jest przyznawana. Po zmianie dyrektor ZPO otrzymuje nagrodę roczną jeżeli są efektywnie realizowane cele i zadania statutowe, uzyskał dodatni wynik finansowy lub zmniejszył stratę netto.
Odpowiedzi na zadane pytanie nie usatysfakcjonowały radnej gdyż powtórzyła je w interpelacji pisemnej, uzasadniając, że starosta przedstawił zmiany, ale nie odpowiedział czym były spowodowane. Na udzielenie odpowiedzi starosta ma 14 dni