O zaufaniu radnych do wójta......

Kotylak Jan Fot. Archiwum własne
Kotylak Jan

Obecnie w wszystkich gminach podejmowane są uchwały zatwierdzające budżety na rok 2020. W jednych odbywa się to bez komplikacji i przy pełnym poparciu radnych, w innych trwają spory i dyskusje przed głosowaniem.


Ta druga opcja miała miejsce przed podjęciem uchwały w Gminie Zagrodno. Wywiązała się tam dość emocjonalna dyskusja radnych. Na komisji budżetowej przewodniczący rady apelował o zatwierdzenie budżetu, bo istniała jego zdaniem obawa o dezorganizację pracy.  Na sesji przewodniczący powiedział:

Na dzień dzisiejszy cofam swój apel. Każdy radny niech tak głosuje, jak uważa.

Wtedy jeden z radnych obecny na komisji budżetu powiedział, że jasno zostało ustalone, że zmiany budżetu będą dokonywane w trakcie roku i w zależności od potrzeb , możliwości i sytuacji będzie można zmiany wprowadzać. Stwierdził więc, że nie widzi powodu, aby o tym raz jeszcze rozmawiać. Wtedy przewodniczący powiedział, że radni chcą mieć zapewnienie pani wójt, że do zmian powrócą, bo jeśli teraz przegłosują budżet w takim kształcie i zapewnienia nie otrzymają, to "może być już pozamiatane".

Powiedział: Ja też uważam, że za dużo jest na imprezy okolicznościowe, promocję  i wynagrodzenia , a za mało na inwestycje. Pani wójt zadeklarowała powrót do dyskusji i zapewniła możliwość zmian.  Zapytam więc pana mecenasa, czy takie poczynania są zgodne z prawem?

Budżet jest"żywy" i w trakcie roku można spokojnie dokonywać przesunięć- zakomunikował mecenas

Radny Kotylak zapytał:

Ja mam pytanie do pana mecenasa: w jaki sposób my będziemy mogli to egzekwować?

Jest kwestia odpowiedzialności panie radny, jeśli ktoś podejmuje zobowiązanie na takim stanowisku- to  zobowiązania przed kamerami dotrzymuje- odpowiedział mecenas

Wtedy radny Kotylak powiedział:

Ja powiem tak: ja bym ten budżet popierał obiema rekami wtedy, kiedy ten budżet będzie z tymi zmianami realizowany. Dopóki zmiany, które są zapowiadane nie zostaną wprowadzone, to ja w te zmiany tak do końca nie wierzę, a właśnie dlatego, że były wcześniej składane deklaracje i one nie zostały dotrzymane. W tym momencie przyszła mi do głowy jedna sytuacja, kiedy na potrzebę chwili dyskutowaliśmy nad utworzeniem stanowiska zastępcy wójta. Za chwilę to stanowisko zostało zlikwidowane , to znaczy osoba została odwołana i okazało się, że bez tego stanowiska gmina może żyć.  Następnie za kilka miesięcy został powołany zastępca wójta, było uzasadnienie dlaczego, potem znowu zastępcy wójta nie było, bo okazało się, że bez tego stanowiska da się żyć.

Na potrzebę chwili tworzy się różne teorie, składa się różne deklaracje, a potem okazuje się, że stanowisko zastępcy wójta było tworzone dla osób oczekujących pracy na innym stanowisku. Dlatego, kiedy takie zmiany zaczną się pojawiać i ten budżet będzie realizowany z tymi zmianami na korzyść inwestycji, będę je popierał oburącz.

Uchwała została przegłosowana 10 głosami za, 4 wstrzymującymi się i jednym przeciw (Jan Kotylak)





To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.