Przejęcie szpitala przez Powiat coraz bliżej
Działania Powiatu zmierzające do przejęcia spółki Szpital Powiatowy im. A.Wolańczyka sp. z o.o, zmierzają ku końcowi.
Już na jutrzejszej sesji radni dostaną raport z audytu przeprowadzonego przez spółkę. Od 22 sierpnia do końca września przedstawiciel Powiatu, Jacek Wojtarowicz, za zgodą spółki, prowadzi kontrolę finansową, w tym kadrowo płacową. Określi też ryzyka związane z prowadzeniem działalności leczniczej w złotoryjskim szpitalu. Już na dniach ma być przeprowadzona inwentaryzacja zdawczo-odbiorcza. 5 września, na sesji, radni podejmą uchwałę wyrażającą zgodę na przejęcie udziałów spółki przez Zarząd Powiatu
Na ostatniej Komisji Zdrowia i Spraw Społecznych dowiedzieliśmy się również, że dwie sprawy toczące się w prokuraturze nie dotyczą spółki Powiatowy im. A.Wolańczyka.
Jaki jest pomysł na szpital? Wiemy że muszą być poniesione koszty związane z inwestycjami na dostosowanie do określonych standardów. Na to środków nie mamy. Czy jest na to jakiś pomysł? - zapytała radna Anna Melska.
Starosta Wiesław Świerczyński odpowiedział: Jeżeli szpital będzie poprawnie prowadzony przez odpowiednią osobę to jest szansa na to, że w niedalekiej przyszłości będzie przynosił zyski. Mamy kontrakt który za wszelką cenę musimy uratować. Finansowanie z NFZ jest zagwarantowane do 2021 więc szpital będzie pracował bez przerw. Środki, które wypracuje nie będą konsumowane przez właściciela jak to się działo do tej pory tylko inwestowane w szpital. Chcemy też pozyskać środki unijne na termomodernizację budynku szpitala. Szpital przejmiemy jako spółkę, więc będzie możliwość ewentualnej komercji. Być może udziały w spółce wykupią też inne gminy. Na dzień dzisiejszy wiemy na pewno, że tylko Burmistrz Wojcieszowa nie zamierza inwestować w szpital w Złotoryi.
Radni dopytywali kto będzie powoływał zarząd spółki i dyrektora szpitala, czy będą konkursy? Starosta odpowiedział, że w spółkach prawa handlowego nie są wymagane konkursy. Powiat Złotoryjski będzie właścicielem więc zarząd powiatu powoła zarząd spółki. Przed sesją planowaną na 5 września radnym zostaną przedstawione propozycje. Jeżeli nie będzie konkretnego kandydata na prezesa spółki to tymczasowo, do momentu powołania właściwego prezesa, funkcję tę będzie pełnić pani Longina Podgórska.
Radna Barbara Kołodziej - Pan starosta powiedział, że pani Longina zostanie powołana na prezesa spółki. Nie wiem, czy pan starosta oglądał informację o sytuacji w ZPO w Złotoryi. Dokument który do nas trafił, stawia słowa, które pan powiedział pod wielkim znakiem zapytania. Strata w działalności ZPO za pierwsze półrocze tego roku to 562 985 zł, przy wartości kontraktu z NFZ o wysokości 1 176 487 zł. Budzi to bardzo wielki niepokój. Ten niepokój czuliśmy już gdy pani Longina przedstawiała nam sytuację finansową za poprzedni rok.
Proszę przyjrzeć się temu skąd się bierze taki wynik i co radni poprzedniej kadencji zrobili by takiego wyniku nie było. - odpowiedział starosta Wiesław Świerczyński.
Dyrektor Longina Podgórska - Wynika to z połączenia się ZPO z SPZOZ i przejęciem jego długów. Odsetki od pożyczki w Magellanie to ponad 130 tysięcy miesięcznie, od kredytu w mbanku 8 tysięcy miesięcznie i do tego renta wypłacana małoletniemu za doznane szkody podczas wykonywania zabiegu operacyjnego w SPZOZ. Pani radna głosowała za tym żeby SPZOZ był połączony z ZPO, a teraz jest przeciwna sprawozdaniu finansowemu? Gdyby brać pod uwagę tylko ZPO to wypracowaliśmy zysk za te pół roku około 99 tysięcy zł.
Radna Grabos Wanda - ZPO ani grosza nie płaci za te wszystkie zobowiązania. Starostwo terminowo przesyłało i przesyła środki na opłacenie wszelkich zobowiązań po SPZOZ
Nasze pytanie, być może nieprofesjonalne, bo na zawiłościach rachunkowości się nie znamy, brzmi: Skąd strata, skoro ZPO ma zysk, a za długi SPZOZ płaci starostwo?
Sprawozdania z działalności spółki Szpital Powiatowy im. A.Wolańczyka za rok 2017 i 2018, opublikowane na stronie Ministerstwa Finansów