Cztery oblicza kampanii wyborczej w Złotoryi
Czterech kandydatów i cztery różne sposoby zabiegania o uwagę wyborców. Odniesiemy się tylko do przestrzeni cyfrowej, bo tylko tam działania kandydatów są widoczne dla wszystkich i do sprawdzenia w dowolnym czasie.
Barbara Zwierzyńska pracowicie przedstawia kandydatów na radnych ze swojej drużyny, fotografując się z nimi w różnych częściach Złotoryi.
Agnieszka Markiewicz prezentuje się w towarzystwie ważnych osobistości państwowych i przedstawia możliwości wdrażania różnych programów dla mieszkańców: budowę nowych miejsc rekreacji i modułowego basenu, program ciepły dom, nowoczesna gmina itd.
Ireneusz Żurawski kontynuuje swój serial grając na emocjach. Tytuły ostatnich filmików mówią same za siebie "T- jak tata", "L - jak ludzie", "B- jak basen". Jednocześnie toczy się dyskusja na fb dotycząca kupowania głosów, postawienia Grzybka i zadłużenia Złotoryi.
Robert Pawłowski prezentuje statystyki na stronie burmistrz.org, która ma prawdopodobnie na celu podsumowanie jego kadencji. Nas zainteresował wykres udostępniony w tekście z 24 września. Można z niego wyczytać, że w ostatnim roku powierzchnia mieszkalna w Złotoryi wzrosła o około 24 000 metrów kwadratowych. Czyli, gdyby to były mieszkania o powierzchni 100 metrów kwadratowych (fakt duże), to powinno ich być co najmniej 240! W tekście niestety nie ma podanej lokalizacji. Potrzeby mieszkaniowe w Złotoryi są duże i warto by wiedzieć gdzie powstało tyle nowych mieszkań.
Poniżej cytat i wykres ze strony Roberta Pawłowskiego:
Gorzej przedstawia się sytuacja w budownictwie mieszkalnym. Powierzchnia w tych latach wzrosła jedynie o 7,6% i dopiero w ostatnim okresie widać większy wzrost, co można tłumaczyć pewnym opóźnieniem w stosunku do inwestycji przemysłowych. Sądzę jednak, że ten trend akurat powinien wykazywać coraz większą dynamikę – właśnie na wzgląd rozwijającego się przemysłu na terenie Złotoryi.[ źródło: burmistrz.org]