Co jest prawdą?
Od jakiegoś czasu krąży w sieci informacja o połączeniu Liceum z ZSZ, wzbudzając emocje internautów. Co jakiś czas odżywa w innym miejscu. Nawet jeśli jest to plotka, to w każdej plotce tkwi ziarno prawdy.
Ile prawdy jest w stwierdzeniu, że starostwo połączy Liceum z Zespołem Szkół Zawodowych, nie wiadomo bo informacji rzetelnych brakuje. Wiadomo na pewno, że starostwo jest zobligowane do opracowania programu naprawczego i raczej pomysły typu - pozyskanie dochodu ze sprzedaży Internetu- nie zostaną zaakceptowanie przez RIO. Pozostają oszczędności, w samym starostwie i jednostkach prowadzonych przez powiat.
Szkoły prowadzone przez powiat funkcjonują w dwóch różnych budynkach. Utrzymanie ich kosztuje. Po wejściu w życie reformy oświaty ilość oddziałów w Liceum zmniejszy się o połowę. Z planów lekcji udostępnionych na stronach szkół wynika, że w Liceum dostępnych jest 21 sal lekcyjnych przy 14 oddziałach (7 oddziałów w LO i 7 oddziałów w Gim). W ZSZ dostępnych jest 37 klas lekcyjnych przy 26 oddziałach. Przy dobrej organizacji można pomieścić obie szkoły w jednym budynku. Każdy zdaje sobie sprawę, że można dużo zaoszczędzić utrzymując jeden budynek, zamiast dwóch. Jeżeli dodamy do tego wspólną administrację i księgowość,to oszczędności mogą być znaczne.
Starosta Ryszard Raszkiewicz, w swoim dementi, stwierdził, że nie będzie zmian w sieci szkół, oprócz tych spowodowanych reformą, ale to nie oznacza, że nie może się zmienić lokalizacja szkoły. Burmistrz Ireneusz Żurawski początkowo nie zmieniał sieci szkół, tylko zmienił lokalizację Gimnazjum nr 1. U podłoża tej decyzji były oszczędności. Zanim połączył oba gimnazja, minęło parę dobrych lat. Burmistrz Robert Pawłowski połączył szkoły funkcjonujące w jednej lokalizacji w zespół, motywując to oszczędnościami administracyjnymi.
Z dzisiejszego artykułu na e-legnickie wynika, że Burmistrz Robert Pawłowski deklaruje przeciwdziałanie połączeniu szkół i, jak twierdzi, przygotowany jest na każdy scenariusz:
"Jako gospodarz miasta wraz ze współpracownikami jesteśmy przygotowani na realizację każdego scenariusza . Natomiast nasze działania będą tylko i wyłącznie odpowiedzią na działania władz powiatu. Na pewno byłoby nam łatwiej gdybyśmy starostwo traktowało władze Złotoryi jak partnerów i informowało o swoich planach - dodaje Robert Pawłowski."
Czytając informację na e-legnickie dowiadujemy się, że w planach miasta może nawet pojawić się powstanie liceum prowadzonego przez Gminę Miejską Złotoryja. Pomysł już przetestowany przez powiat, może być nawet interesujący. Będą dwa licea, jak były dwa gimnazja, prowadzone w Złotoryi przez różne JST. Które zdobędzie więcej uczniów?
Mamy nadzieję, że szybko się wyjaśni się co jest prawdą, co plotką, a co dziennikarską fantazją, szczególnie kiedy na stronie Starostwa Powiatowego ukażą się projekty uchwał na najbliższą sesję, która ma się odbyć 16 lutego 2017r. Wtedy wszystko będzie jasne.