Co z miejskimi rowerami?
Pan Piotr Lankamer na stronie ZŁOTORYJA-ZGŁOŚ PROBLEM RADNYM zapytał:
Jakie koszty zostały poniesione?
Ile osób skorzystało z rowerów?
Proszę o statystyki oraz odpowiedź: dlaczego projekt nie został wstrzymany i pieniądze wydawane pomimo fiaska praktycznego tego projektu?
Kto jest za to odpowiedzialny?
Co dalej?
Wzywam pomysłodawcę tego kosztownego i nieudanego projektu o rozliczenie przed mieszkańcami miasta- zakomunikował.
Pan Piotr nie poprzestał na poście umieszczonym na Facebooku. Oficjalnie zwrócił się do Urzędu Miasta z pismem następującej treści:
Zapytaliśmy o zdanie w tej kwestii również radną Agnieszkę Zawiślak:
To
nie był dobry pomysł dla naszego miasta.Od samego początku nie było
dużego zainteresowania rowerami miejskimi, natomiast teraz są używane
sporadycznie.Złotoryja to małe miasto i ten pomysł od początku skazany
był na niepowodzenie. Nie znam w chwili obecnej statystyk , natomiast
wątpię w to, że są z tego pieniądze. Nie widzę tych ludzi na rowerach,
więc nie są one wykorzystywane. Może zmieni się coś w momencie oddania
drogi rowerowej do użytku.Zamysł burmistrza o poprawieniu kondycji
mieszkańców i dbanie o ekologiczny transport jest jak najbardziej
słuszny. Natomiast koszty, jakie ponosi ratusz są zbyt wysokie.
No cóż- czekamy na odpowiedź z UM.
A Wy co o tym sądzicie?