Czy będzie oczyszczalnia w Gminie Wiejskiej Złotoryja?
Ostatnio dość głośny jest temat oczyszczalni ścieków, którą wójt gminy chce wybudować w Jerzmanicach, poniżej zalewu, koło wodospadu- powiedział nam radny Paweł Maciejewski.
Wójt gminy- Jan Tymczyszyn argumentuje, że w ten sposób chciałby zmniejszyć mieszkańcom ceny za wodę i ścieki, ponieważ uważa , że ceny które dyktuje Rejonowe Przedsiębiorstwo Komunalne w Złotoryi są zdecydowanie za wysokie. Prezes RPK twierdzi, że to wcale nie są wysokie stawki i że gmina i tak płaci za mało.
Największy jednak problem w tym, że strony ze sobą nie rozmawiają, tylko się wzajemnie na siebie obrażają. Ja rozmawiałem i z przedstawicielami gminy i RPK, podejmując się niejako roli mediatora.
Wójt twierdzi, że musi jakoś ten problem załatwić i pomóc mieszkańcom, którzy obdarzyli go zaufaniem i uważają, że będzie dbał o ich interesy.
Dzisiaj ze mną rozmawiał i powiedział, że jest bardzo zadowolony, bo przynajmniej udało mu się zablokować wszelkie podwyżki na najbliższe 3 lata. Mówi jednak, że jeśli to się jakoś nie unormuje, to po prostu będzie zmuszony wybudować oczyszczalnię.
Pytałem pana burmistrza jak wygląda sprawa, to odpowiedział: "rozmawiamy cały czas". Z tego co mówi wójt wynika, że takie rozmowy nie są prowadzone.
Wójt gminy nie jest zdeterminowany do tego, żeby koniecznie budować oczyszczalnię, ale obawia się, że w końcu nie będzie innego wyjścia.
Podkreślić należy , że dla Złotoryi nie jest to dobre rozwiązanie z dwóch powodów : bliskości oczyszczalni i podwyżek dla mieszkańców miasta, którym trzeba będzie podnieść ceny, kiedy odejdzie tak znaczny kontrahent jak Gmina Wiejska.
Diabeł pewnie jak zawsze tkwi w szczegółach, nie ulega jednak wątpliwości, że potrzebne są rozmowy i wypracowanie konkretnej strategii na najbliższe lata.