Kolej w Złotoryi?- Jestem za!
Dzisiaj w Urzędzie Miejskim w Złotoryi odbyło się spotkanie w sprawie reaktywacji linii kolejowej Legnica-Złotoryja-Lwówek Śl.-Jelenia Góra.
Władze samorządowe miasta Złotoryi od kilku lat starają się o reaktywowanie 82-kilometrowego połączenia kolejowego łączącego Legnicę z Jelenią Górą przez Złotoryję i Lwówek Śl.
W marcu tego roku linia kolejowa biegnąca przez Złotoryję znalazła się na liście inwestycji kolejowych, które samorząd województwa dolnośląskiego zamierza poddać rewitalizacji w ramach rządowego programu Kolej Plus. O spotkaniu rozmawialiśmy z radną Barbarą Zwierzyńską- Doskocz.
Cieszę się że nasza linia kolejowa zmieniła kategorię z bajki na realne do osiągnięcia przedsięwzięcie. Przejazd Złotoryja - Wrocław w czasie mniejszym niż godzina 30 minut jest atrakcyjny. W planach, o których usłyszałam zwraca uwagę koncepcja otoczenia Dworca Kolejowego w Złotoryi. Dworzec ma być zintegrowany z autobusami i busami, będzie dostępnych ponad 200 miejsc parkingowych, 50 miejsc na rowery, centrum handlowe i przedszkole - to świetna propozycja dla tych, którzy wyjeżdżają codziennie do pracy poza Złotoryją. Jest szansa, że w najbliższym czasie uzgodnienia dotyczące odbudowy linii kolejowej nr 284 przybiorą realny kształt.
Czy Złotoryi potrzebna jest kolej?
Kilka lat temu uruchomiono połączenie Legnica – Złotoryja. Niestety nie wypaliło. Dlaczego? Wszyscy wiemy - szybkość pociągów i godziny odjazdów pozostawiały wiele do życzenia. Mało osób miało do tego cierpliwość. Wolały udać się na busa. Z regionalnymi przewozami kolejowymi jest tak, że przewozy pasażerskie nie są w pełni rekompensowane. Istotny wpływ ma atrakcyjność połączeń. Czy były atrakcyjne? Kiedyś kolej dominowała na rynku pasażerskim właśnie dzięki temu, że nie było innego transportu pasażerskiego. Czy tak jest teraz w dobie kiedy każdy ma samochód lub dwa?
Wielu mieszkańców rokrocznie emigruje ze Złotoryi do innych miast. Czy szybkie połączenia kolejowe mogą mieć realny wpływ na zahamowanie migracji ludności za pracą?