Płatne parkowanie
Jak wiadomo w Złotoryi od 1 stycznia 2017rozszerzona została strefa płatnego parkowania. Inicjatywa burmistrza miała zarówno zwolenników jak i przeciwników. Było dużo hałasu wokół odpowiedniego oznakowania i aspektów prawnych.
Słuszna to decyzja , czy nie, ocenią mieszkańcy i odwiedzający Złotoryję. Dziś jednak można powiedzieć jedno: czy naprawdę nie można było postawić w mieście chociaż jednego parkometru, który wydawałby resztę lub posiadałby możliwość płacenia kartą?
Na pewno wielofunkcyjne urządzenie jest nieco droższe, ale oszczędziłoby wielu kierowcom bieganiny po sklepach z prośbą o rozmienienie gotówki, a przede wszystkim stresu i myślenia o ciągłym posiadaniu drobnych na parkowanie.
Prawie każdy używa karty, telefonu i jest to bardzo wygodna forma regulowania należności. We Wrocławiu wszystkie stare tramwaje mają urządzenia na monety, w każdym nowym montuje się takie, w których płacić można kartą.
Wiadomo, że wymiana starych parkometrów to duży koszt, ale kiedy robi się coś od nowa, to może warto zdobyć się na refleksję, że mamy XXI wiek?