Złotoryjskie koszenie w wersji eko!
Radny Maciejewski znany jest w mieście z nietypowych pomysłów. Dzięki jego kreatywności zostało rozwiązanych wiele problemów. Tak stało się i tym razem.
Radny codziennie odbiera telefony od zdenerwowanych mieszkańców, którzy skarżą się na brak organizacji miasta i RPK w kwestii koszenia traw. Średnio interesuje ich obietnica burmistrza, że w przyszłym roku będzie lepiej, bo zatrudniona zostanie firma zewnętrzna. Według złotoryjan to nietrafiony pomysł. Może lepiej wzmocnić kadry RPK i dobrze przemyśleć plan koszenia, żebyśmy nie zatonęli w trawie?
Radny Maciejewski nie narzeka, nie krytykuje, tylko szuka sposobów. Dziś wezwał na pomoc ekologiczne kosiareczki- kozy. Zwierzęta bardzo chętnie "kosiły" trawę w parku przy ulicy Wiśniowej i Wilczej, wzbudzając wesołość u okolicznych mieszkańców, którzy robili zdjęcia i kręcili filmiki.
Potem kózki poszły odwiedzić dzieci w Misiu Uszatku. Zachwycone maluchy głaskały i karmiły zwierzęta pod czujnym okiem wychowawczyń.
Jednakże dwie małe kózki nie dadzą rady wykosić wszystkiego. W związku z tym na wtorek na godzinę 16.00 zaplanowano społeczne koszenie. Radny Maciejewski zaprasza wszystkich, którzy mają ochotę i odpowiedni sprzęt.
Poniżej filmik z ekologicznego koszenia!