Zamkną sklepy w niedzielę?
Wprowadzenie całkowitego zakazu otwierania sklepów w niedzielę jest coraz bardziej prawdopodobne. Rząd przygotował już oficjalne stanowisko w tej sprawie. Początkowo mówiło się o kompromisie, czyli systemie naprzemiennym, ale wygląda na to, że raczej nic z tego nie będzie.
Inicjodawcy ustawy argumentują, że praca siedem dni w tygodniu
nadmiernie obciąża pracowników. Projekt zakłada jednak wiele odstępstw
od zakazu handlu w niedzielę.
Mógłby on odbywać się np. w dwie niedziele
poprzedzające święta Bożego Narodzenia oraz ostatnią niedzielę przed
świętami Wielkiej Nocy. Wyjątkiem od zakazu byłyby także objęte:
ostatnia niedziela stycznia, czerwca, sierpnia oraz pierwsza niedziela
lipca. Zakaz nie dotyczyłby właścicieli sklepów, który prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą.
Przewidzianych jest jeszcze kilka wyjątków- szczegóły znajdą się zapewne w zapisach ustawy
Zdecydowani przeciwnicy takiego rozwiązania- właściciele marketów uważają, że stracą najbardziej "dochodowe" dni w tygodniu, co pociągnie za sobą znaczną redukcję zatrudnienia.