Nocne dyżury aptek w czasie epidemii naprawdę potrzebne?
Zmęczeni farmaceuci zwrócili się z prośbą do radnego Maciejewskiego o interwencję w kwestii dyżurów nocnych aptek w czasie epidemii.
Poniżej apel, który skierowali do radnego, ale myślimy, że trafić powinien do decydentów- władz powiatu:
Szanowni Państwo,
Ostatnie decyzje władz centralnych dotyczące zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków wpłynęły na funkcjonowanie wielu placówek, w tym także aptek.
Konieczność podjęcia opieki nad dziećmi, spowodowała absencję wielu farmaceutek i farmaceutów a co za tym idzie w niektórych przypadkach poważne braki kadrowe w aptekach.
W obecnej sytuacji epidemiologicznej apteki mogą nie być w stanie pracować wg harmonogramu zawartego w stosownej Uchwale Rady Powiatu dotyczącej zapewnienia obsługi pacjentów w porze nocnej oraz dni wolne od pracy .
Po pierwsze, zauważalny jest dzienny wzrost sprzedaży poszczególnych produktów leczniczych, czy też ich grup, zwłaszcza po kolejnych doniesieniach prasowych wskazujących na rzekome właściwości produktów wspomagających leczenie zakażeniem koronawirusa.
Po drugie, w sposób ewidentny wzrosła także liczba pacjentów zwracających się tak naprawdę o poradę medyczną. To z kolei wynika z faktu ograniczania funkcjonowania poszczególnych przychodni w ten sposób, że przychodnie te świadczą usługi zdrowotne wyłącznie na zasadzie teleporady, nie widząc pacjenta.
Przemęczony farmaceuta może znacznie szybciej popełnić błąd np. w zakresie ekspedycji leku.
Apeluje w związku z tym o czasowe zawieszenie wykonywania stosownej uchwały lub podjęcie działań zmierzających do dostosowania uchwały Rady Powiatu, w przedmiocie rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych do obecnych realiów i rzeczywistych potrzeb lokalnej społeczności oraz o niepodejmowanie działań zmierzających do wymuszania stosowania uchwały podjętej w zupełnie innych okolicznościach.
Z nocnych dyżurów zrezygnowało już kilka dni temu kilka powiatów: np. strzelecki (województwo opolskie) i wrocławski (dolnośląskie)
Musimy być świadomi, że powoli brakuje personelu aptekarskiego. Jeśli chodzi o nocne dyżury aptek, ta walka trwa już od kilku lat. Dyżury są bezpłatne a biorąc przykład dyżuru nocnego w dniu 30.03.2020 w naszej aptece był tylko jeden pacjent. Koszty finansowe i zdrowotne ponoszą faramaceuci.
Z poważaniem Katarzyna Kotlińska Kierownik apteki Centrum Zdrowia w Złotoryi
Sytuacja jest trudna, szczególnie w okresie epidemii koronawirusa. Tym bardziej, że bezpośredniej pomocy chorym farmaceuci i tak udzielić nie są w stanie, a pozostałe leki można kupić w godzinach dziennej pracy aptek.